piątek, 30 października 2015

Królikowa lalunia :-)))))

Dziękuję, kochane, za tak liczne pocieszające komentarze :-)
Ktoś mi kiedyś napisał przykry komentarz, że to nie moje pomysły i w ogóle,
i tak przykro mi się wtedy zrobiło...

Ale czort z tym, dziś jestem roześmiana od ucha do ucha,
bo zakochałam się w ... nogach mojej lali !!!!!!!!!!!!!

Uszyłam ją, lala jak lala, ale popatrzcie na te sodkie nuny,
czy nie są do schrupania ???!!!!






 Buziaki :-))))))))))))

26 komentarzy:

  1. Ela, nie tylko nóżki ma do schrupania!!! Ja bym chrupała po całości!!! Jest absolutnie piękna!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolanko, łydka, nawet pęcinki się dopatrzyłam - ekstra

    OdpowiedzUsuń
  3. I ktoś tu mówił że nie ma własnych pomysłów. Chciałabym taką zamówić jeśli jest możliwość proszę o kontakt :popi@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. ŁAŁ !!! zakochałam się w niej !!! Boska, śliczna i exstra pomysł !!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ela! To są nóżki mojej wnuczki Helenki. Na bank. Lala jest przecudna, szalenie delikatna już mi slów zachwytu brakuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niezwykła! a te nożynki obute w królicze kapcioszki...przesłodkie. To kolejny hit wśród Twoich lal. Buziole!

    OdpowiedzUsuń
  7. Rety Ela co ty wyprawiasz....Nóżki to jak mojej wnusi....Jest po prostu urocza....A buciki ....Piękności....Buziaki pa...

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne jasne ze do schrupania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ona w całości jest do schrupania:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękna!!! Zajrzałam, zachwycam się i dołączam do grona obserwujących :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczne, jak prawdziwe, takie modelowe, super je "wyrzeźbiłaś" :)))
    Cała lala jest rewelacyjna, te ubranka, drobiazgi, dodatki, mnóstwo smaczków, coś pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  12. Lalunia jak malowanie! Słodziutka!

    OdpowiedzUsuń
  13. Lala cudna!!!!.Pozdrawiam . cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  14. pewne schematy krążą od wielu lat a nawet stuleci -
    co nie ujmuje ani urody ani Twego wkładu weń - i to
    jest najważniejsze, i tego się trzymaj!

    OdpowiedzUsuń
  15. nóżkami i ja się zachwyciłam - w pasiastych rajtkach
    i uszatych kapciuchach wymiatają! sukienusia też mnie
    urzekła, jako i przytulanka Twej Panienki ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Elis, nóżki rzeczywiście cudniaste!! :) Zresztą cała lala jak talala:)
    Komentarzami się nie przejmuj. Osobiście też czasem dostaję takowe. Nie biorę ich absolutnie do siebie i Tobie kochana radzę to samo. Jedna z blogowych koleżanek napisała mi coś, co mi utkwiło w pamięci: "trolle są wszędzie i mnożą się jak bakterie" ;)
    Tworzysz pięknie:)
    Ściskam Cię mocno!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow! Cudne nóżki. Bardzo lubię Twoje lale stojące :).

    OdpowiedzUsuń
  18. Lala jest przecudowna! A nóżki no cóż - genialne są. Wyglądają jak prawdziwe. Do tego uszate buciki - nic tylko się zakochać :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolejna ślicznotka.
    Buziaki odwzajemniam. Ola Sz.

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj lala, jak ta lala i do tego królikowa.
    Zazdroszczę czasu na działanie.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  21. No jak dla mnie to cała lala jest do schrupania!! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudo!!! Jak Ty to zrobiłaś? Ja też tak chcę!

    OdpowiedzUsuń